Rzeźby sensoryczne

sensory sculptures "Rzeźby sensoryczne jako przykład sztuki zaangażowanej społecznie"


autor: Paulina Gobiecka

Wstęp


Sztuka zaangażowania społecznie niejednokrotnie porusza ważne kwestie. Często jednak są to instalacje, filmy, fotografie, prezentowane w galeriach sztuki współczesnej, których sensu nie jesteśmy w stanie pojąć nie przeczytawszy opisu. W moim opracowaniu przedstawiam wizję sztuki zaangażowanej społecznie w postaci obiektów rzeźbiarskich, które powstały z myślą o konkretnych odbiorcach, a miejsce, w którym będą one eksponowane już samo w sobie buduje bardzo silny kontekst.

Same rzeźby sensoryczne nie są ideą nową. Nurt tego typu prac, zwłaszcza nurt haptycznej sztuki, intensywnie rozwijał się tuż po zakończeniu drugiej wojny światowej, czego doskonałym podsumowaniem była prezentowana w 2015 r. w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu wystawa "Nie) dotykaj! Haptyczne aspekty sztuki polskiej po 1945 roku". W mojej pracy dyplomowej oraz jej rozszerzeniu, które powstało w ramach stypendium finansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego idę jednak krok dalej. Tworzę rzeźby sensoryczne według definicji stworzonej przez prof. Doug McAbee z Lander University w Południowej Karolinie, który wraz z grupą swoich studentów stworzył siedem rzeźb sensorycznych na ścieżce terapeutycznej do jazdy konnej w Burton Center w Greenwood. Rzeźby te mają również ważny aspekt społeczny. Zostały stworzone z myślą o osobach z autyzmem i zespołem Aspergera.

To opracowanie poświęcone jest rzeźbom, które spełniają nie tylko walory estetyczne, ale mogą również stać się ważnym elementem terapii osób niepełnosprawnych z wykorzystaniem metody integracji sensorycznej. Dzięki mojej codziennej pracy w Fundacji SYNAPSIS mam możliwość obserwowania w jaki sposób rzeźby są wykorzystywane przez dzieci odwiedzające ośrodek. Sprawia mi to wielką radość, dlatego chcę szerzyć ideę rzeźb sensorycznych również poprzez to opracowanie.
             

Rozdział I. Zmysły



I.1 Podział zmysłów na przestrzeni wieków


Już Arystoteles wyróżnił pięć zmysłów. Podział ten był efektem jego rozważań teoretycznych, a nie empirycznych i kwestia zmysłu dotyku pozostaje w jego przypadku nieco niejasna[1]. Według klasycznego podziału zmysłów wyróżniamy: wzrok, słuch, smak, węch oraz dotyk. Obecnie naukowcy wyróżniają także zmysł równowagi - związany z błędnikiem w uchu oraz propriocepcję, czyli zmysł ułożenia części ciała względem siebie i napięcia mięśniowego. Wyodrębniany jest także zmysł bólu, czyli nocycepcja, zmysł temperatury odpowiedzialny za postrzeganie ciepła i zimna oraz zmysł dotyku związany z bodźcami czuciowymi. Wszystkie te trzy zmysły dotyczą receptorów znajdujących się na skórze i określane są mianem zmysłów somatycznych.

Przez wiele stuleci jednak to wzrok był uważany za najszlachetniejszy ze zmysłów, ponieważ, jak twierdził Arystoteles "jest mu najbliżej do intelektu dzięki względnej niematerialności przedmiotu jego wiedzy"[2]. Przez Hegla wzrok określany był jako zmysł duchowy i intelektualny, gwarantujący możliwość obserwacji z pewnej odległości[3]. Dominacja wzroku we współczesnym świecie została wzmocniona poprzez szereg wynalazków technologicznych oraz ogrom multiplikacji i produkcji obrazów. Jak pisze Juhani Pallasmaa: "Hegemoniczne oko pragnie dominacji nad wszystkimi polami kulturowej produkcji i wydaje się osłabiać naszą zdolność do empatii, współczucia i uczestniczenia w świecie"[4]. Stwierdzenie to odnosi się w jego książce głównie do architektury, ale myślę, że ma ono również doskonałe przełożenie na współczesne rzeźby.

Ludzkie zmysły nie zawsze były zdominowane przez wzrok. Antropolodzy opisują liczne kultury, w których zmysły: węchu, smaku i dotyku mają wspólne znaczenie dla zachowań i komunikacji[5]. Według Waltera Onga przejście od kultury oralnej do kultury piśmiennej jest przejściem od dźwięku do przestrzeni widzialnej[6]. Pisał on także o tym, że poprzez zastąpienie słuchu wzrokiem, myślenie sytuacyjne zostało zastąpione myśleniem abstrakcyjnym.

Zmiana w hierarchii zmysłów nastąpiła w XVI wieku. Tamtejsze społeczeństwo najpierw słyszało i czuło, wciągało powietrze i chwytało dźwięki. W "Iconologii" Cesare Ripy z 1593 roku po raz pierwszy pojawiło się natomiast stwierdzenie, że dotyk nie musi być przyjemny – może wszak także wiązać się z bólem, co w szczególnie intensywny sposób podejmuje sztuka współczesna"[7].

Dopiero na przełomie XVI i XVII wieku za sprawą matematyków: Johannesa Keplera i Gerarda Desarguesa nastąpił zwrot ku wzrokowi poprzez rozwój geometrii i skupienie na świecie form[8]. Narastanie prymatu wzroku nad innymi zmysłami łączy się ściśle z rozwojem zachodniej świadomości ego oraz ze stopniowo pogłębiającą się separacją podmiotu i świata. Wzrok separuje nas od świata podczas gdy inne zmysły nas z nim łączą. Jednak w wysoko emocjonalnych stanach oraz w czasie zamyślenia wzrok jest przeważnie eliminowany[9].


I.2 Zmysłowe postrzeganie rzeźb


I.2.1 Zmysłowe postrzeganie rzeźb a materiał, z którego są wykonane


Bardzo ważną kwestią w zmysłowym postrzeganiu rzeźb jest materiał, z którego zostały wykonane. Naturalne materiały takie jak: drewno, kamień, ceramika, umożliwiają wzrokowi poznanie ich powierzchni i upewnienie się co do prawdziwości ich materii. Analizując ich strukturę możemy określić wiek i pochodzenie wykonanych w nich rzeźb. Pęd związany z wykorzystywaniem nowoczesnych materiałów m.in. takich jak żywica epoksydowa może być odczytywany jako chęć ucieczki przed oznakami upływania czasu. Lęk przed śladami zużycia czy starzenia może być interpretowany jako nasz lęk przed śmiercią.

I.2.2 Zmysłowe postrzeganie rzeźb a ich sens


Współczesne rzeźby, zamiast zachęcać do sensorycznej bliskości, przemawiają do intelektu i struktur pojęciowych. Niejednokrotnie aby zrozumieć ich sens należy najpierw przeczytać długi opis. Bombardowanie odbiorcy niezwiązanymi z niczym obiektami prowadzi wyłącznie do stopniowego ogołacania ich z emocjonalnej treści.

I.2.3 Zmysłowe postrzeganie rzeźb a miejsce ich ekspozycji


Dla rzeźby bardzo ważnym aspektem jest również miejsce ekspozycji. Najlepszym rozwiązaniem jest eksponowanie rzeźby w miejscu, z myślą o którym ona powstała. Samo miejsce buduje wówczas kontekst i sprawia, że praca jest bardziej czytelna. Wymarzonym miejscem ekspozycji rzeźb sensorycznych są ogrody sensoryczne. Mianem ogrodu sensorycznego określa się kompozycję tak zaprojektowaną, aby bodźce pozawzrokowe były użyte celowo i to w większym natężeniu niż zwykle[10]. W ogrodach sensorycznych zmysły pobudzane są poprzez odpowiedni dobór roślin. Mogą to być rośliny stymulujące zmysły smaku bądź węchu takie jak: bazylia, kolendra, rozmaryn, trawa cytrynowa, oregano, szałwia, werbena, lawenda, stymulujące zmysł dotyku takie jak: czyściec wełnisty, miesięcznica roczna, zawciąg pospolity, miechunki rozdęte[11]. Jednym z przykładów ogrodu sensorycznego stworzonego z myślą o osobach niewidomych jest ogród sensoryczny w Ogrodzie Botanicznym w Berlinie.

Zdj. I.2.3.1. Różne rodzaje roślin w Ogrodzie Sensorycznym w Ogrodzie Botanicznym w Berlinie








Źródło: Zdjęcia ze zbiorów własnych

Ciekawym przykładem ogrodów sensorycznych są również Jardins Gracia de Orta w Lizbonie, nieopodal stacji metra Oriente, stworzone na wystawę światową EXPO w 1998 roku. Zostały w nich zamontowane instrumenty muzyczne wykonane z naturalnych materiałów takich jak: kamień, drewno, metal. Ważnym elementem są również rośliny silnie stymulujące zmysły węchu i dotyku, naturalnie występujące w Portugalii.

Ogrody sensoryczne powstają również w Polsce. Jedne z najbardziej znanych to Ogrody Zmysłów na Błoniach Niepołomickich, koło Muszyny. Zostały one zaprojektowane w ramach pracy dyplomowej przez Dorotę Kuczko na kierunku Architektura krajobrazu na Politechnice Krakowskiej.

"Jest to park publiczny zlokalizowany na tak zwanych Błoniach Niepołomickich – płaskim terenie położonym na dolnym tarasie doliny Wisły. Od południowego zachodu ogranicza je stroma skarpa podbudowująca panoramę Niepołomic położonych na tarasie górnym. Ze szczytu tej skarpy, w kierunku północnym, ku Wiśle roztacza się szeroki, sprzyjający kontemplacji widok"[12].

Park podzielony jest na pięć ogrodów stymulujących wszystkie rodzaje zmysłów. Na szczególną uwagę zasługuje ogród dźwiękowy, w którym wykorzystana została naturalna rzeczka płynąca przez błonia - Drwinka. Naturalny bieg rzeki poprzecinano sztucznymi kaskadami, tak aby „wydobyć” z płynącej wody jak najwięcej dźwięku. Użyto też wody sztucznie poruszanej przy pomocy pompy, tworząc fontanny uruchamiane przez użytkownika. Ścieżki i mostki wykonano z materiałów wydających pod nogami charakterystyczne dźwięki. Idąc ścieżką użytkownik może uruchamiać rozmaite instrumenty rozmieszczone w „tunelu muzycznym”. Są to dzwonki, struny, cymbały, gongi itp[13].

Podobne rozwiązania, choć w nieco mniejszej skali można powstały w Parku Doświadczeń znajdującym się w Warszawie przy Centrum Nauki Kopernik. Idea przyświecająca twórcom ma bardziej charakter naukowy, ale umieszczone tam obiekty mają takie samo zmysłowe działanie.


Kolejnym przykładem ogrodu sensorycznego jest pierwszy w Polsce ceramiczny Ogród Sensoryczny znajdujący się w Ogrodzie Botanicznym w Powsinie. Ogród powstał w 2015 r. w ramach projektu „Ceramiczny Ogród Botaniczny” realizowanego przez Fundację Ogród Ceramiki, którą współtworzę. W ramach projektu powstały trzy obiekty sensoryczne – metalowe ramy, w których umieszczone zostały ceramiczne: dzwonki (stymulujące zmysł słuchu), płytki obracające się wokół własnej osi oraz ptaki i liście (stymulujące zmysł dotyku). Elementy wykorzystane w ceramicznych instalacjach powstały podczas warsztatów z dziećmi i młodzieżą z Zespołu Szkół Specjalnych nr 91 w Warszawie. Same warsztaty były dla nich formą arteterapii, ponieważ kontakt z gliną doskonale wycisza, niweluje napięcia i rozwija kreatywność.

Instalacja powstała pośród tui i zimowitów, a wiosną także żonkili, krokusów i narcyzów. Całość została zaprojektowana w taki sposób, aby instalacje nie stanowiły konkurencji dla otaczających ich roślin, ale podkreślały ich walory krajobrazowe.


Zdj. I.2.3.2. "Ceramiczny Ogród Botaniczny" znajdujący się w Ogrodzie Botanicznym w Powsinie






Źródło: Zdjęcia ze zbiorów własnych

Rozdział II. Czym są rzeźby sensoryczne?


II.1 Czy każda rzeźba jest rzeźbą sensoryczną?


Mianem rzeźby sensorycznej można by właściwie określić każdą rzeźbę. Na wzrok działa przecież każda. Rzeźba ma także to do siebie, że jest trójwymiarowa, co zachęca do obchodzenia jej i dotykania. Oczywiście w wielu muzeach i galeriach są zakazy dotykania dzieł sztuki w trosce o ich niezniszczenie, ale sama istota rzeźb sprawia, że działają one intensywniej na zmysły niż kompozycje płaskie.


Zdj. II.1.1. Rzeźba islandzkiego rzeźbiarza Asmunda Sveinssona, która przyciąga nawet najmłodszych odbiorców



Źródło: Zdjęcie ze zbiorów własnych

Na wystawie "(Nie) dotykaj! Haptyczne aspekty sztuki polskiej po 1945 roku" w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu prezentowane były prace, które powstały z myślą o ich dotykaniu (na przekór powszechnie obowiązującym w muzeach zakazom dotykania eksponatów). Pojęcie "haptyczny" (od greckiego haptein) oznacza zarówno chwytanie i dotykanie w dosłownym sensie, jak i dotykanie wzrokiem, uczucie "jakby się dotykało". Wystawa została podzielona na dwie części. Część prac przeznaczona była do realnego dotykania zgodnie z instrukcjami przygotowanymi przez artystów (m.in. prace Aleksandry Ska, Iwony Demko, Damiana Reniszyna i Basi Bańdy), druga część, ze względu na intensywne użytkowanie, na wystawie w CSW w Toruniu przeznaczona była jedynie do dotykania wzrokiem, choć pierwotnie mogła być dotykana przez wszystkich odbiorców (m.in. prace: Aliny Szapocznikow, Andrzeja Pawłowskiego, Erny Rosenstein, Tomasza Ciecierskiego, Pawła Łubowskiego, Beaty Szczepaniak, Pawła Matyszewskiego, Kariny Marusińskiej, Marcina Berdyszaka)[14].

Sztuka haptyczna w Polsce zaczęła się rozwijać po zakończeniu drugiej wojny światowej. Wystawa "(Nie) dotykaj! Haptyczne aspekty sztuki polskiej po 1945 roku" była odpowiedzią na zmiany zachodzące w postrzeganiu hierarchii zmysłów. Uprzywilejowany od antyku wzrok, traci na rzecz tzw. zmysłów ciemnych i kanibalistycznych (związanych bardziej z instynktem przeżycia niż z intelektem), czyli głównie dotyku, ale również smaku.

Zdj. II.1.2. Praca Iwony Demko pt. "Przytulanka kołysz mnie" prezentowana na wystawie "(Nie) dotykaj! Haptyczne aspekty sztuki polskiej po 1945 roku" w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu




Źródło: materiały prasowe CSW w Toruniu

Zdj. II.1.3. Praca Damiana Reniszyna pt. "Protezy. Peryskop" prezentowana na wystawie "(Nie) dotykaj! Haptyczne aspekty sztuki polskiej po 1945 roku" w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu


Źródło: materiały prasowe CSW w Toruniu

W podobnym duchu haptyczne rzeźby, w dodatku z wykorzystaniem ceramiki tworzy urodzony w Rosji, a tworzący głównie w Izraelu Ruslan Sergeev. Jego rzeźby to wielkoskalowe przestrzenne mozaiki, które zostały stworzone głównie z myślą o najmłodszych odbiorcach.


Zdj. II.1.4. Park sensoryczny z czterema wielkoskalowymi mozaikowymi rzeźbami w Eilat, w Izraelu zaprojektowanymi przez Ruslana Sergeeva


Źródło: http://www.ruslan-sergeev.com/

Jednak wszystko to mało. Można bowiem jak pisał Arkady Fiedler: "patrzeć, a nie widzieć, można dotykać, a nie czuć"[15]. Wiele współczesnych rzeźb haptycznych ma na celu jedynie zaszokowanie odbiorcy. Wiele z nich silnie emanuje seksualnością, okrucieństwem lub obrzydliwością, które są łatwymi sposobami na przyciągnięcie uwagi. W moich pracach, chcę iść dalej, chcę tworzyć rzeźby użyteczne społecznie. Takie, które mogą być wykorzystywane w terapii osób z autyzmem i zespołem Aspergera.


II.2 Rzeźby sensoryczne wykorzystywane w terapii osób niepełnosprawnych


Rzeźby sensoryczne to rzeźby oddziałujące na więcej niż jeden zmysł. Taką definicję przyjęłam za prof. Doug McAbee z Lander University w Południowej Karolinie, który wraz z grupą swoich studentów stworzył siedem rzeźb sensorycznych na ścieżce terapeutycznej do jazdy konnej w Burton Center w Greenwood. Określenie "rzeźby sensoryczne" używane w tym kontekście nie jest bardzo popularne i mało rzeźb określanych jest tym mianem, choć na pewno na świecie istnieje sporo prac rzeźbiarskich, które spełniałoby to kryterium. Poniżej kilka przykładów takich rzeźb.


Zdj. II.2.1. Rzeźby sensoryczne w Burton Center w Greenwood powstałe podczas warsztatów w Lander University w Południowej Karolinie






Źródło: http://hermitshead.blogspot.com/2013/03/sensory-sculptures.html

Rzeźby sensoryczne mają jeszcze jedną ważną cechę. Pozwalają one stymulować zmysły osób niepełnosprawnych, które mają zaburzone zmysłowe postrzeganie świata - osób z autyzmem i zespołem Aspergera. Ta praca poświęcona jest rzeźbom, które spełniają nie tylko walory estetyczne, ale mogą również stać się ważnym elementem terapii osób niepełnosprawnych. Rzeźby sensoryczne to pomysł na połączenie estetyki i polityki w terapii osób z autyzmem. Estetyki rozumianej jako: "poznania zmysłowego" oraz polityki polegającej na umożliwianiu osobom z autyzmem przechodzenia z ich hermetycznego świata, zyskiwania "widzialności". Rzeźby sensoryczne wykorzystywane w metodzie integracji sensorycznej mają zatem za zadanie ustanawiać szczególnego rodzaju "demokrację" - bezwzględną równość wszystkich ludzi, którzy mogą stać się odbiorcami zainteresowania sztuki bez względu na stopień niepełnosprawności. Jak pisze Paweł Mościcki: "Napięcie między chęcią uczestnictwa w życiu społecznym i pragnieniem absolutnej innowacji sprawia, że sztuka ma wielką siłę modyfikowania tego, co zastane"[16].

Rzeźby Jana Niedojadlo[17] świetnie wpisują się w ideę rzeźb sensorycznych wykorzystywanych w terapii osób niepełnosprawnych. Poprzez dobór różnorodnych pod względem struktur oraz kolorów materiałów tworzył rzeźby niezwykłe i "dwustronne" (można jest poznawać zarówno od zewnątrz, jak i od środka).


Zdj. II.2.2. Rzeźby sensoryczne Jana Niedojadlo wykorzystywane w terapii osób niepełnosprawnych








Źródło: www.facebook.com oraz http://podules.org/

Jednym z zadań sztuki zaangażowanej społecznie jest uwrażliwianie ludzi na różnego rodzaju problemy społeczne. W przypadku osób z autyzmem i zespołem Aspergera sytuacja jest nieco odwrócona. To osoby nadwrażliwe zmysłowo, poprzez kontakt ze sztuką, regulują w swoich organizmach poziom wyczulenia zmysłowego. Zaburzenie zmysłów u osób z autyzmem i zespołem Aspergera jest bardzo złożone. Wynika ono z dysfunkcji integracji sensorycznej dotyczących zakłóceń: funkcji ruchowych (w tym reakcji posturalnych, ruchów oczu, koordynacji ruchowej), funkcji somatosensorycznych związanych z odbieraniem wrażeń czuciowych, dotykowych oraz zakłóceń procesu lateralizacji. Zakłócenia odbioru informacji płynących z poszczególnych kanałów sensorycznych mogą przejawiać się nadreaktywnością lub podreaktywnością na bodźce bądź zmienną reakcją na nie[18] (bywa, że tego samego dnia, ta sama osoba rano jest np. nadwrażliwa słuchowo, a po południu niedosłyszy). Ta specyfika autyzmu i zespołu Aspergera bardzo utrudnia osobom z tego rodzaju zaburzeniami codzienne funkcjonowanie. Dlatego tak ważne jest, aby w terapii, prowadzonej od jak najmłodszych lat, wprowadzać elementy metody integracji sensorycznej (ang. Sensory integration, w skrócie: SI).

Metoda integracji sensorycznej polega na prawidłowym organizowaniu bodźców sensorycznych napływających przez receptory. Oznacza to, że mózg, otrzymując informacje ze wszystkich zmysłów (wzrok, słuch, równowaga, dotyk, czucie ruchu-kinestezja) dokonuje ich rozpoznania, segregowania i interpretacji oraz integruje je z wcześniejszymi doświadczeniami. Na tej podstawie mózg tworzy odpowiednią do sytuacji reakcję nazywaną adaptacyjną. Jest to adekwatne i efektywne reagowanie na wymogi otoczenia. Może to być odpowiedź zarówno ruchowa jak i myślowa[19].

Istotą terapii prowadzonej metodą integracji sensorycznej jest nauka poprzez zabawę. Jest to zabawa przyjemna i interesująca dla dziecka, podczas której dokonywana jest integracja bodźców zmysłowych oraz doświadczeń płynących do ośrodkowego układu nerwowego, co pozwala na lepszą organizację działań.

Terapia metodą integracji sensorycznej nie jest uczeniem konkretnych umiejętności (np. jazda na rowerze, pisanie, czytanie), lecz usprawnianiem działania systemów sensorycznych i procesów układu nerwowego, które są bazą do rozwoju tych umiejętności. W trakcie pracy tą metodą terapeuta stymuluje zmysły dziecka oraz usprawnia takie zakresy, jak np.: motoryka mała, motoryka duża, koordynacja wzrokowo-ruchowa.[20].

Z problemów w zakresie integracji sensorycznej dzieci nie wyrastają. Z biegiem lat problemy mogą tylko narastać. Dlatego tak ważna jest wczesna interwencja, która wspiera system nerwowy tak, aby mógł on prawidłowo odbierać, interpretować i organizować napływające informacje zmysłowe.

Bez prawidłowego odczytywania informacji ze skóry, mięśni, stawów, zmysłu równowagi osoba z autyzmem nie może kształtować prawidłowego schematu swojego ciała. Ma kłopot z planowaniem ruchu, bo nie odczuwa własnej osoby. Brak umiejętności kontroli ruchu utrudnia wchodzenie w interakcje z otoczeniem co przyczynia się do wycofywania się przez taką osobę z relacji ze światem zewnętrznym[21].


II.3 Rzeźby sensoryczne dla Fundacji SYNAPSIS


Rzeźby sensoryczne powstałe w ramach mojego dyplomu magisterskiego oraz stypendium artystycznego zostały zaprojektowane dla Fundacji SYNAPSIS - organizacji pozarządowej pomagającej osobom z autyzmem i zespołem Aspergera. Rzeźby te zostały umieszczone w ogrodzie siedziby Fundacji SYNAPSIS w Warszawie, przy ul. Ondraszka 3, który z czasem ma stać się tzw. ogrodem sensorycznym. Trzy rzeźby zostaną też umieszczone w przedsiębiorstwie społecznym Fundacji SYNAPSIS w Wilczej Górze. Rzeźby powstały dzięki moim doświadczeniom z prawie dwuletniej pracy w Pracowni Rzeczy Różnych Fundacji SYNAPSIS, w której jako instruktor ceramiki poprzez codzienny kontakt z osobami z autyzmem, starałam się zrozumieć specyfikę tego bardzo nietypowego zaburzenia jakim jest autyzm i tak dopasować pracę moim pracownikom, aby była ona dla nich jak najbardziej przejrzysta i zrozumiała (nawet dla tzw. osób niskofunkcjonujących). Aby móc studiować na Akademii Sztuk Pięknych musiałam zrezygnować z pracy, ale wspomnienia stamtąd pozostały i zainspirowały mnie do przygotowania "sensorycznej pracy dyplomowej". Po ponad dwóch latach wróciłam do pracy w Fundacji SYNAPSIS, choć w zupełnie innym charakterze. Teraz nie pracuję już z osobami z autyzmem i zespołem Aspergera, ale w ramach moje stypendium artystycznego dalej mogę kontynuować mój projekt tworzenia rzeźb sensorycznych dla nich.

Moje rzeźby sensoryczne to obiekty wykonane z ceramicznych walców, pomalowane angobami o ciepłych kolorach oraz szkliwione i wypalane w wysokiej temperaturze (1250 stopni C). Materiał został wybrany nieprzypadkowo. Podczas mojej pracy w Fundacji SYNAPSIS byłam instruktorem ceramiki. Moja osoba w Fundacji SYNAPSIS przez długi czas kojarzyła się głównie z ceramiką.

Całość mojej instalacji w siedzibie Fundacji SYNAPSIS stanowić będzie 7 rzeźb. Dwie kolumny działać będą na zmysł dotyku. Już sam kształt walców, występujące w nich wypustki, zagłębienia i spękania gliny, chropowatość, a w niektórych miejscach wygładzenie gliny oraz ciepłe barwy stymulują odbiorców pod względem haptycznym. Dodatkową zachętą do dotykania będzie możliwość obracania poszczególnych walców. W zależności od nasłonecznienia, ceramiczne walce będą mieć również różną temperaturę.

Kolejnymi dwoma obiektami będą instrumenty muzyczne przypominające bębenki. Na stalowej lince zamontowane będą pałeczki z kauczukowymi główkami, tak aby nawet najsilniejsze osoby z autyzmem, mogły wykorzystywać te sensoryczne obiekty zgodnie z ich przeznaczeniem i bez narażania ich na zniszczenie.

Trzy kolejne rzeźby będą działać na zmysł węchu. Dzięki specjalnie zasadzonym roślinom, z walców będą wydobywać się zapachy: lawendy, werbeny i trawy żubrówki. Obiekty działające na zmysł węchu będą pokryte żółtymi angobami.

Zdj. II.3.2. Fragmenty ceramicznych elementów wykonanych do stworzenia zespołu rzeźb sensorycznych dla Fundacji SYNAPSIS






Zdj. Zdjęcia ze zbiorów własnych


Zakończenie



Moje prace: dyplomowa oraz stypendialna są efektem doświadczeń, które zbierałam przez ostatnie 4,5 roku. Były to zarówno doświadczenia w pracy terapeutycznej z osobami z autyzmem i zespołem Aspergera, jak i doświadczenia rzeźbiarskie zbierane na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.

Połączenie tych dwóch odmiennych światów, różnych sposobów zmysłowego postrzegania rzeczywistości przez osoby neurotypowe i osoby z autyzmem, dało efekt w postaci 7 rzeźb sensorycznych znajdujących się w siedzibie Fundacji SYNAPSIS oraz 3 rzeźb w przedsiębiorstwie społecznym Fundacji SYNAPSIS w Wilczej Górze. Pomysł na tworzenie rzeźb sensorycznych wykorzystywanych w terapii osób niepełnosprawnych wciąż jest nowatorski. Do tej pory znalazłam tylko kilka przykładów takie rzeźb na świecie. Myślę, że jest to ciekawa nisza i planuję ją wypełniać również po ukończeniu mojej pracy stypendialnej.

Tworzenie sztuki zaangażowanej społecznie w sposób dosłowny, może być również sposobem wykorzystywania estetyki jako polityki. Polityki umożliwiającej osobom niepełnosprawnym przechodzenie z ich zamkniętego środowiska do "świata widzialnego". Dzięki takim działaniom artystycznym, problem zaburzeń ze spektrum autyzmu, może docierać również do osób nie mających na co dzień styczności z tego typu ludźmi i nie wiedzących jakim trudnościom osoby z autyzmem każdego muszą stawiać czoła. Mam nadzieję, że moje rzeźby przyczynią się do zwiększania świadomości na temat autyzmu w Polsce oraz za granicą. Będę się bardzo cieszyć jeśli pomysł na tworzenie prac rzeźbiarskich wykorzystywanych w terapii osób niepełnosprawnych rozprzestrzeni sie po całym świecie w formie dobrej praktyki.

Bardzo dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że te rzeźby powstały. Dziękuję mojemu profesorowi Piotrowi Gawronowi, który wspierał mnie merytorycznie. Dziękuję Zarządowi Fundacji SYNAPSIS, który wyraził zgodę na umieszczenie moich rzeźb przy wejściu do siedziby Fundacji. Dziękuję wszystkim moim koleżankom i kolegom z pracy i spoza pracy, którzy przez cały ten czas bardzo mnie wspierali.


Bibliografia


I. Książki :

1. Jacques Ranciere, "Estetyka jako polityka", Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Warszawa 2007
2. Juhani Pallasmaa, "Oczy skóry. Architektura i zmysły.", Instytut Architektury 2012, [wersja elektroniczna, bez numeracji stron]
3. Jan Gehl, "Życie między budynkami", Wydawnictwo RAM Sp. z o. o., Kraków 2013
4. Francesca Bacci, David Melcher, "Art and the senses", OUP Oxford, 2013
5. Violet F. Maas, "Uczenie się przez zmysły. Wprowadzenie do Teorii Integracji Sensorycznej", WSiP, Warszawa 1998
6. Patrizia Di Bello, Gabriel Koureas, "Art, History and the Senses", Ashgate 2010
7. Martin Jay, "Downcas Eyes The Denigration of Vision in Twentieth-Century French Thought", University of California Press, 1993
8. Pablo Heuguera, "Education for Socially Engaged Art. A Materials and Techniques Handbook", Jorge Pinto Books, New York 2011
9. Arkady Fiedler, "Kanada pachnąca żywicą", Wydawnictwo Poznańskie, 1967, s.108

II. Artykuły i studia


1. Hazreena Hussein, "The influence of sensory gardens on the behaviour of children with special educational needs", http://fspu.uitm.edu.my/cebs/images/stories/aj7hazreenahussein.pdf, (pobrano: 22.04.2014r)
2. Hazreena Hussein, "An Exploratory Study of Sensory Gardens", http://www.fandangodesign.com/grs/hussein.pdf, (pobrano: 22.04.2014)
3. David Howes, "The Aesthetics of Mixing the Senses", http://www.david-howes.com/senses/aestheticsofmixingthesenses.pdf, (pobrano: 12.05.2014)
4. Alma Jean Ayres Baker, "Sensory Integration", http://www.atotalapproach.com/docs/si.pdf (pobrano: 13.05.2014)
5. Diane Kearns, "Art Therapy with a Child Experiencing Sensory Integration Difficulty", http://www.arttherapy.org/autismtoolkit/sensoryintegration.pdf, (pobrano: 13.05.2014)
6. Juhani Pallasmaa, "Krajobrazy zmysłów. Dotykanie świata przez architekturę.", http://www.academia.edu/3353177/_Polish_translation_Juhani_Pallasmaa_Krajobrazy_zmyslow._Dotykanie_swiata_przez_architekture_Landscapes_of_the_Senses_Touching_the_World_Through_Architecture_, (pobrano: 13.05.2014)
7. Magdalena Okrzasa, "Terapia Integracji Sensorycznej w pracy z dziećmi autystycznymi Terapia Integracji Sensorycznej w pracy z dziećmi autystycznymi ", http://www.pstis.pl/pl/html/?v1=block&str=podstrona_biuletyn-artykuly&id=49fadb19_30, (pobrano: 23.05.2015)

III. Strony internetowe

1. http://www.synapsis.org.pl
2. http://www.spdfoundation.net
3. http://www.sensoryintegration.org.uk/
4. http://www.ruslan-sergeev.com
5. http://www.podules.org
6. http://www.timotayplayscapes.co.uk
7. http://www.lanc.org.uk
8. http://www.gardensgalorescotland.co.uk/
9. http://www.gardenbuilders.co.uk/
10. http://www.haringey.gov.uk/artscope-exhibitions-permanent_artsworks.htm
11. http://advancedtextilessource.com/2013/09/pleasant-weather-experiences-forecast/
12. http://www.e-architect.co.uk/portugal/habitable-sculpture-lisbon
13. http://www.designboom.com/art/ernesto-neto-gratitude-aspen-art-museum-20-08-2014/
14. http://e-clubhouse.org/sites/lansinghost/page-6.php
15. http://www.rother.gov.uk/sensorysculpture
16. http://greensideup.ie/delta-centre-daffodil-week/
17. http://koikoikoi.com/2013/06/happy-rainbow-by-friendswithyou/
18. http://pablohelguera.net/2011/11/education-for-socially-engaged-art-2011/
19. http://www.pstis.pl/

[1] Francesca Bacci, David Melcher, David Melcher, "Art and the senses", OUP Oxford, 2013
[2] Juhani Pallasmaa, "Oczy skóry. Architektura i zmysły.", Instytut Architektury, Kraków 2012, [wersja elektroniczna, bez numeracji stron]
[3] http://www.csw.torun.pl/wystawy/baza-wystaw/wystawa-nie-dotykaj-haptyczne-aspekty-sztuki, pobrano: 30.04.2015
[4] Juhani Pallasmaa,2012, op. cit.
[5] Juhani Pallasmaa, 2012, op. cit.
[6] Walter J. Ong, "Oralność i piśmienność", Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego 2011
[7] http://www.csw.torun.pl/wystawy/baza-wystaw/wystawa-nie-dotykaj-haptyczne-aspekty-sztuki, op. cit.
[8] Martin Jay, "Downcas Eyes The Denigration of Vision in Twentieth-Century French Thought", University of California Press, 1993, s. 34
[9] Juhani Pallasmaa, 2012, op. cit.
[10] Krystyna Pawłowska, "Ogród Sensoryczny, DŹWIĘK W KRAJOBRAZIE JAKO PRZEDMIOT BADAŃ INTERDYSCYPLINARNYCH", PRACE KOMISJI KRAJOBRAZU KULTUROWEGO T. XI Instytut Nauk o Ziemi UMCS, Komisja Krajobrazu Kulturowego PTG, Lublin 2008, s. 143
[11] Caz Phillips, Pauline Butler, Murray Howard‐Brooks, "The Healing Circle – A Sensory garden for All Abilities.", Barwon Community Leadership Program 2011
[12] Krystyna Pawłowska, "Ogród Sensoryczny...", op. cit., s. 147
[13] Krystyna Pawłowska, "Ogród Sensoryczny...", op. cit., s. 148
[14] http://www.csw.torun.pl/wystawy/baza-wystaw/wystawa-nie-dotykaj-haptyczne-aspekty-sztuki, pobrano: 21.05.2015
[15] Arkady Fiedler, "Kanada pachnąca żywicą", Wydawnictwo Poznańskie, 1967, s.108
[16] Paweł Mościcki, "Jacques...", op. cit.
[17] http://www.podules.org/, 30.05.2016
[18] Magdalena Okrzasa, "Terapia Integracji Sensorycznej w pracy z dziećmi autystycznymi Terapia Integracji Sensorycznej w pracy z dziećmi autystycznymi ", http://www.pstis.pl/pl/html/?v1=block&str=podstrona_biuletyn-artykuly&id=49fadb19_30, pobrano: 23.05.2015
[19] http://www.pstis.pl/pl/html/index.php?v1=none&str=podstrona_terapia, op. cit.
[20] http://www.pstis.pl/pl/html/index.php?v1=none&str=podstrona_terapia, op. cit.
[21] Magdalena Okrzasa, "Terapia...", op. cit.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz